Hypoalergiczny koń – curly american

Czasem przyroda potrafi płatać różne dziwne figla. Jednym z nich jest koń o sierści, przypominającej owczą wełnę potocznie zwany „kędzierzawym baszkirem”. Ta niezwykła sierść daje mu wygląd pluszowej maskotki a do tego jest hypoalergiczna.



Dokładne pohodzenie curly american nie jest znane. Nie wiadomo czy mutacja dająca efekt kędzierzawej sierści powstała jeszcze na starym kontynencie czy może dopiero na nowym. Ze względu na podobieństwo do koni baszkirskich, żyjących u podnóży Uralu, zyskały one przydomek baszkira, jednak również prawdopodobne jest że może on być bliżej spokrewniony z tadżyckim koniem lokajskim. Istnieje również pogląd jakoby miały pochodzić z Chin gdzie znaleziono podobizny konia o kręconej sierści w grobowcu cesarza Tang Taizong.



Konie z kręconymi grzywami posiadali Indianie plemion: Kruków (lub inaczej Wron), Dakotów (lub inaczej Sjuksów), oraz Czarnych Stóp. Na koniu tej rasy mógł prawdopodobnie jechać indiański wódz Siedzący Byk na czele połączonych sił Dakotów i Czejenów w bitwie pod Little Bighorn.



Podczas tej bitwy część koni uciekła i osiedliła się gdzieś w Nevadzie. Potomkowie uciekinierów żyją do dziś w rezerwacie Indian w Południowej Dakocie nazywane przydomkiem Sage seekers, co znaczy szukający szałwii



Pierwszym człowiekiem który wyłapał kilka kudłatych mustangów był Peter Damele. W 1931 roku rodzina Damele z Nevady zauważyła że w stadzie mustangów zamieszkujących pobliskie góry znajduje się kilka osobników z nietypową kręconą sierścią, wtedy zaczęto je odławiać na sprzedaż, jednak po srogiej zimie rok później, gdy wiele koni o zwykłej sierści zginęło, natomiast te o kręconej przeżyły, Damelowie postanowili rozpocząć ich hodowlę. Poważnie zaczęli ten kierunek działania traktować po kolejnej trudnej zimie w latach 1951/52, wtedy też złapali swojego czołowego ogiera nazwanego Copper D. maści kasztanowatej, w wieku lat dwóch. Rasa została także przez nich uszlachetniona domieszką genów koni ras morgan (ogier Ruby Red King AMHR 26101) oraz czystej krwi arabskiej (ogier Nevada Red AHR 18125)



Związek hodowlany curly american powstał w 1971 roku obejmując pierwotnie 21 koni z Rancza stworzonego niegdyś przez Damele. Według danych na maj 2005 zarejestrowanych było już około 4.000 koni tej rasy.



Curly użytkowane są do jazdy rekreacyjnej, dla początkujących jeźdźców, sportowej w konkurencjach skoków i ujeżdżenia, a dawniej pracowały w czasie przepędzania bydła posiada spokojny charakter i nieprzeciętną wytrzymałość a także jest ufny wobec człowieka łagodny i łatwy w ujeżdżeniu przez co świetnie się sprawdza podczas długich wędrówek.



Jego wzrost w kłębie wynosi od 135 do 162 cm. Te większe i lżejsze jest to to typ stepowy natomiast cięższe i bardziej przysadziste są konie w typie górskim. Cechami charakterystycznymi tych koni jest mocna budowa, duża głowa o prostym lub lekko garbonosy profilu z szeroko rozstawionymi oczami, grzywą opadającą po obu stronach szyi. Kłąb jest płaski, łopatki strome, kłoda szeroka, o długim i mocnym grzbiecie. Zad lekko ścięty nogi, dosyć krótkie, jednak cała sylwetka nadal jest pełna wdzięku. Kopyta koni tej rasy są bardzo twarde.



Najczęściej spotykaną maścią jest kasztanowata, jednak występują wszystkie typy umaszczenia. Niektóre maści posiadają pręgę grzbietową oraz pręgowanie na kończynach, które to cechy są charakterystyczne dla koni prymitywnych.



Wyjątkową ich cechę stanowi kręcona sierść, którą zawdzięczają genowi KRT25 dominującemu nad genem warunkującym sierść prostą, czego dowiodły przeprowadzone przez prof. Philipa Sponenberga w 1990 roku badania. Loki u tych koni mogą przybierać różne formy. Badania przeprowadzone przez dr. Wolfganga Mitlethnera, alergologa, wykazały że 90% osób z alergią na konie, w obecności koni kędzierzawych wykazywało tylko minimalne objawy, lub ich brak. Podobno może to być kwestia nie występowania uczulającego białka w ich sierści, jednak oficjalnie nigdy nie opublikowano badań na ten temat.



W dzisiejszym pełnym alergii świecie, gdzie coraz więcej osób cierpi z powodu różnych uczuleń, koń ten wręcz wyłamuje się ze stereotypów, równocześnie dając szansę na kontakt ze zwierzętami osobom z powodu tej choroby pokrzywdzonym.

Jeśli podoba Ci się artykuł, zapraszam również na grupę prowadzoną przeze mnie na facebooku

https://www.facebook.com/groups/441598186454617/

Dodaj komentarz